Dziś dopadł mnie mały dołeczek! Rano zawiozłam mame Kamila do pracy, a jak przyjechałam to wyłam w poduszke chyba z 30 minut. Bez powodu. I nachodziły mnie pytania, dlaczego wszyscy cos ode mnie chcą i czy czasem myśla o mnie i o moich problemach?
Nie wiem dlaczego miałam takie depresyjne myśli, ale jak sie przespałam to te uczucie depresji znikło i dobrze bo było paskudne....
Hi, Hi.... Dzis mój Kamil uciekł ze szpitala:)
Nie dostał przepustki, bo podobno nie dawają, ze względu na wypadki typu złamania. A Kamil stwierdził, że będize się nudził przez weekend i zwiał...
Mam nadzieję, że go na tym nie przyłapią, bo jutro też ma zamiar zwiać:)
Oj Kamil, Kamil... łobuzie!
Od dwóch dni zastanawiam się dlaczego rak dotyka coraz to młodszych ludzi. 8 października zmarła moja znajoma na raka, a ja dowiedziałam sie dwa dni temu o tym i żałuję, bo nie miałam możliwości się z nią pożegnać. Dobiła mnie ta informacja bardzo. Do dziś chodzę przymulona i zamyślona nad sensem naszego życia.
Czy musi tak być? Co to za choroba i dlaczego zbiera aż tak duże żniwa?
Żegnaj Halinko :(
Witam!
Mam na imię Madzia i jestem tu pierwszy raz.
Mam nadzieję, że będzie mi tu dobrze, i że zdobędę nowych znajomych.
Serdecznie Was pozdrawiam