Archiwum grudzień 2005


gru 30 2005 Pada Śnieg....
Komentarze: 0

Pada śnieg, pruszy śnieg, wszędzie biało - jutro Sylwester - oj, będzie się działo...

Pogoda rewelacja... tyle, że trudności w poruszaniu sie po drodze. ponad godzine jechałam dzis samochodem do Ikei w Katowicach. Ludzie jeżdzili jak sparalizowani, a autostrada wyglądała jak polna droga - cała biała...

Oczywiście na mojej osiedlowej drodze nikt nie garnął sie do odśnieżania dróg więc trzeba było pchać kilka samochodów w tym mnie:)

Jutro Sylwester! Niektórzy czekaja  na niego z niecierpliwością - mnie jakoś nie rusza ten dzień. Spędzę go z przyjaciółmi w Rybniku, ale szkoda, że Sylwester przypada w weekend. Może dlatego odczuwam go jak zwykły dzień......

Życzę wszystkim Wesołego i udanego Sylwestra i dobrej zabawy, a Nowy Rok niech będzie lepszy niż mijający!!!!

madlennam : :
gru 27 2005 a czas mija
Komentarze: 0

Już po Świętach, ale świąteczna atmosfera ciągle gra mi w sercu i chyba o to w tym wszystkim chodzi. Uwielbiam zgrupowania rodzinne, uśmiechy, pogaduszki i spotkania ze znajomymi, tymi których widzę na co dzień i tymi, których nie widziałam miesiącami... Święta właśnie tak u mnie wyglądają. W te święta moja przyjaciółka mi się zwierzała z największej tajemnicy swojego serca, tajemnica bardzo smutna, ale cóż można zrobić z czasem który przemija bez litośnie?

A jak Wasze święta???

madlennam : :
gru 23 2005 Święta
Komentarze: 0

W dniu Świąt Bożego Narodzenia,

pragnę złożyć gorące życzenia.

Oby troski życia zaginęły w mroku,

a radość i szczęście były w nowym Roku!

                                 życzy Madzia M.

madlennam : :
gru 08 2005 zakręcony tydzień
Komentarze: 1

Uff...  dobrze, że jutro jest już piątek! Tydzień miałam strasznie zakręcony i męczący, pełen wrażeń miłych i nie miłych (tych drugich bęło więcej).

Sąsiadka mi powiedziała, że jaki poniedziałek taki cały tydzień i sprawdziły sie jej słowa!!!

Poniedziałek- wymiana szyby w samochodzie i gdyby nie mój Kamil, który wkurzył się i uciekł ze szpitala, to siedziałabym w Gliwicach do godziny 19:00. termin wymiany szyby miałam na poniedizałek 5 grudnia o 9:00, natomiast zabrali się do wymiany około 15:00 i czas wymiany sie delikatnie przedłużył, a ja chciałam czekać:( wróciłam późno i padnięta.

We wtorek zepsół mi sie samochód. Coś śmierdziało i wyciekało paliwo.... strasznie sie przejęłam.

W środę przyjechała do mnie koleżanka i dzwonili do mnie ze Starostwa, że w czwartek mam rozmowe kwalifikacyjną.

A dziś - w czwartek, pojechałam z koleżanka na rozmowę, który był okropny (test wiedzy informatycznej, test praktyczny z komputera, test wiedzy merytorycznej, rozmowa w języku obcym, i liźna rozmowa) gorzej niż na obronie pracy.... Zaczęło sie o 9:30 a skończyło o 15:30.... Koszmar! Cały dzień z głowy a z koleżanką - Beatą - nawet sie nie nacieszyłam....

 

Dobrze że jutro piątek....

madlennam : :
gru 02 2005 Dobrze trzymane kciuki:)
Komentarze: 0

Dobrze trzymaliście kciuki:)

Byłam wczoraj w domu samotnej matki i mogę przychodzić tam na wolontariat... Strasznie się cieszę:) Już wczoraj odrabiałyśmy wraz z Karoliną zadanie z maty:)

Dziś natomiast rano byłam na spotkaniu w sprawie Mikołaja, gdzie chcemy zabrać dzieci z domu samotnej matki. Przygotowaliśmy prezenty, ale zabrakło nam słodyczy niestety. Lecz ja się nie poddawałam. Zaraz po spotkaniu pojeździłam z koleżanką po sklepach. Większość nam odmówiło, albo powiedziało, że zobaczy co da sie zrobić, ale znalazły się dwa sklepy:), które od ręki zrobia paczki dla tych dzieciaków i będa do odbioru w poniedziałek:)))

Uderzyłam tez do Posła z naszego regionu i tez dostaliśmy 100 zł na słodycze i prezenty:)

Jejku trochę mnie to podbudowało na duchu, bo poważnie sie martwiłam o te słodycze.... Dziś miałam nad sobą Anioła Stóża:)

A co do zbiórki internetowej to dobry pomysł, ale nie bardzo wiem jakby ona miała wyglądać i jeśli mi pomożecie to będę wdzięczna:)

 

CAŁUSKI

 

madlennam : :